90 seknd przed obiektywem. Seria szybkich ujęć łapanych jedno za drugim. Cokolwiek wpadnie do głowy temu, kto stoi przed aparatem. Śmieszne miny, wygłupy, starszenie brudnymi skarpetami?? Czemu nie. Gdzieś pomiędzy kadrami zarejestrowany jest ruch, dynamika a nawet dźwięki. Chcę zawsze pamiętać dziecięcy temperament Kornelii, a oglądając to słyszę nawet jej śmiech.